Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Spotkania z bohaterami Gwiednych Wojen, ścianka wspinaczkowa, doświadczenia fizyczne i chemiczne, hologramy, klocki, zabawy edukacyjne, a także spotkania ze sportowcami i strażakami - to tylko część tego, co czekało na dzieci w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym.
W piątek zorganizowano tam Kosmiczny Dzień Małego Chemika. Jedną z atrakcji był wjazd strażacką drabiną na wysokość 40 metrów, skąd uczestnicy imprezy, zapięci w specjalną uprząż, mogli przez kilka minut podziwiać panoramę miasta i pobliskich Zakładów Azotowych. - Było bardzo fajnie, troszkę się bałyśmy, ale widoki piękne - mówiły tuż po zejściu na ziemię Justyna i Monika, uczennice jednej z puławskich szkół.
Na młodszych duże wrażenie robili bohaterowie serii Star Wars, szczególnie mroczny Lord Vader. Była także księżniczka Amidala oraz miniaturka robota R2D2, a Anakin tym razem wcielił się w rolę nauczyciela fizyki. Opowiadał o tym, skąd się bierze moc (prąd), jak naprawić miecz świetlny (jarzeniówkę) i przybliżał najważniejsze informacje o naszej Galaktyce.
Nie mniejszym zaciekawieniem cieszyła się prezentacja zastępcy komendanta puławskiej straży pożarnej, bryg. Krzysztofa Morawskiego, który opowiedział o "kosmicznym" wyposażeniu pracowników jednostek ratowniczo-gaśniczych demonstrując m.in. kamerę termowizyjną i ognioodporny skafander.
Podczas warstatów dzieci miały okazję także postrzelać z laserowej broni, zobaczyć wirtualną rzeczywistość w goglach VR, zagrać w gry komputerowe, pobawić się klockami, a także spróbować swych sił na ściance wspinaczkowej.
